Tag: Stoner Rock

Deadsmoke – Deadsmoke (2016)

Deadsmoke to stoner – doomowe trio powstałe w 2015 roku, we włoskim mieście Bolzano. W skład zespołu wchodzą: Matteo (gitara i wokal), Gianmaria (gitara basowa) i Maurice (perkusja). Ich debiutancki album wydany został 25 marca 2016 roku, we włoskim labelu Heavy Psych Sounds Records. Jest tu 5 numerów utrzymanych w konwencji stoner – doom, gatunku, w którym ostatnio trudno znaleźć coś interesującego, ale Deadsmoke szybko przekonali mnie swoim miażdżącym brzmieniem. Płyta to potężne i ciężkie dźwięki, monolityczne ściany i hipnotyczne, powolne zwolnienia. Jest trochę psychodelicznych , bulgoczących smaczków. Słuchając stwierdziłem, że muzycznie blisko im do ich rodaków z włoskiego tria Ufomammut, którego jestem fanem. Polecam tę płytę słuchaczom lubiącym takie granie. Wiadomo, gatunek dawno wypalony, jak większość innych, ale wciąż można znaleźć albumy tak dobre, jak ten. Słuchajcie !!!

 

 

 

 

Continue reading

Bastard Disco – Warsaw Wasted Youth (2017)

Bastard Disco to młoda grupa, która powstała w 2015 w Warszawie. Tworzą ją: Yury Kasyanenko (wokal), Kamil Fejfer (gitara), Paweł Cholewa (gitara basowa) i Marek Kamiński (perkusja). Album „Warsaw Wasted Youth” to debiut tej młodej formacji wydany przez Antenę Krzyku 20 lutego 2017. Mają na swym koncie jeszcze demówkę z trzema numerami z 2015. Debiut zawiera 8 numerów utrzymanych w klimacie gitarowej muzy lat 90. Jeden z moich kolegów powiedział mi „Jarek gdybyśmy to usłyszeli z 15 lat temu to by nam szczeny opadły”. Muzycznie chłopaki poruszają się w klimatach „subpopowych” i jest to indie rockowe granie zmieszane z posthardcorem i noise rockiem. Miałem z początku problemy z przyswojeniem tej płyty, ale im dłużej jej słucham to zaczyna mi się bardziej podobać. Cieszy mnie to, że młode chłopaki mają zajawkę na takie granie i całkiem im to nieźle wychodzi. Jak na polskie realia Bastard Disco  wyróżnia się w masie słabych polskich  kapel alternatywnych i liczę , że pójdą do przodu, czego im życzę, bo serce mi   raduje się jak słyszę młodych ludzi tak grających. O sobie piszą tak: ” Ani Twojej dziewczynie, ani jej staremu nie spodoba się to, co robimy. Będziemy głośni, urządzimy Twoim sąsiadom piekło. Zagramy źle, bo wszystkie Twoje ulubione kapele grają za dobrze.Jesteśmy Bastard Disco i jesteśmy tu by się sprzedać „. Polecam wszystkim tym, którzy zasłuchiwali się w alternatywnej gitarowej muzyce lat 90, bo jest tego tutaj sporo. Album godny uwagi.

 

Continue reading

Spelljammer – Ancient Of Days (2015)

Spelljammer to kolejne świetne sztokholmskie trio ze szwedzkiej sceny stoner – doom . Powstali w 2007 i obecnie kapelę tworzą: Niklas Olsson (gitara basowa i wokal), Robert Sorling (gitara) i Jonatan Rimsbo (perkusja). Jest to ich drugi album (debiut to „Vol. II” w 2013)  w dyskografii, który wydany został przez kalifornijskie RidingEasy Records 2 października 2015. Na płycie znalazło się  5 ciężarowych numerów i jest to ich pierwszy album nagrany w trzyosobowym składzie w Ingrid Studio w Sztokholmie. Płyta to podróż w  stonerowo – doomowe klimaty jakimi nas kiedyś raczyli na płytach tacy starzy wyjadacze   jak Sleep, Sons Of Otis i Electric Wizard. Z nowszych zespołów to bliżej im do Monolord. Nie zabrakło również pustynnych smaczków. Album warty zapoznania się w morzu tylu kapel stonerowo – doomowych. Polecam fanom wolnych i ciężkich brzmień.

 

 

Continue reading

Domkraft – The End Of Electricity (2016)

Domkraft to szwedzkie trio z miasta Sztokholm. W skład kapeli wchodzą: Martin Widholm (gitara), Martin Wegeland  (gitara basowa i wokal) i Anders Dahlgren (perkusja). Jest to drugi album tego rewelacyjnego tria wydany 16 października 2016 dla Magnetic Eye Records i znalazło się tutaj 7 numerów. Chłopaki muzycznie obracają się w klimatach doom stonera zmieszanego ze space rockiem i krautem. Numer pierwszy z płyty zaczyna się niesamowicie ciężkim, przesterowanym i charczącym basem. Album „The End Of Electricity”  to w całości potężna dawka bardzo ciężkich, przesterowanych gitar wgniatających w fotel i oszczędnego wokalu, który sprawia wrażenie jakby nawoływał kogoś plus masa psychodeliczno – kosmicznych smaczków. Dawno nie słyszałem tak fajnie brzmiącego albumu i w dodatku świetnie wyprodukowanego. Dla fanów: Sleep, Electric Wizard, Monster Magnet i Ufomammut. Polecam ten świetnie brzmiący album.

 

Continue reading

Monsternaut – Monsternaut (2016)

Kapela pochodzi z fińskiego miasta Kerava i powstali zimą 2012 roku. W skład tego fińskiego tria wchodzą: Tuomas Heiskanen (wokal, gitara), Perttu Härkönen (gitara basowa) i  Jani Kuusela (perkusja). Jest to ich debiutancki album wydany 5 października 2016 przez włoski label Heavy Psych Sounds Records i jest na nim 9 utworów. Wcześniej, bo w  2014 roku własnoręcznie wydali epkę z pięcioma utworami. Muzycznie mogę krótko ich określić jako „fińskie Fu Manchu”, bo panowie czerpią całymi garściami z twórczości Kalifornijczyków. Nie są  może przez to orginalni, ale za to nadrabiają niesamowitym brzmieniem jakie ja uwielbiam czyli jest ciężko i brudno od pustynnego piasku. Finowie  na debiutanckim albumie zagrali klasyczny pustynny stoner rock lat 90, którego nie powstydziliby się wymienieni Fu Manchu, ale także tacy wyjadacze jak Kyuss, Dozer, Queens Of Stone Age i Nebula. Ta płyta to kawał dobrego stoner rocka świetnie podanego przez Monsternaut. Jestem teraz bardzo wybredny jeśli chodzi o stoner rocka, bo sporo rzeczy słyszałem i  w większości mnie nudziły. Niestety stoner to oklepany już gatunek i coraz trudniej coś naprawdę fajnego znaleźć, w tym przypadku jest inaczej. Ci kopiści umieją dobrze podać taką muzę i są dobrzy w tym. Polecam dobrego stonera.

 

 

 

Continue reading