Terms to math rockowy duet z St. Louis. Tworzą go: Christopher Trull (gitara i gitara basowa) i Danny Piechocki (perkusja). Gitarzysta Trull to również muzyk grający w genialnym Yowie. „Asbestos Mouth” to debiutancki album zespołu, który miał swoją premierę 2 października 2020 roku, w chicagowskim labelu Skin Graft Records. Na płycie znajduje się 10 instrumentalnych utworów. Muzyka jaką nam serwuje ten duet to niesamowite połamańce math rockowe pełne precyzji i ekspresji. Atonalne linie gitary Trulla łączą się z szalonym, synkopowym rytmem perkusji Piechockiego. Terms to najlepsza dawka math rocka. Mistrzostwo do jakiego nas przyzwyczaili najlepsi w tym gatunku – Don Caballero i Yowie. Polecam!!!
Continue readingTag: Math Rock
INUS – Western Spaghettification (2019)
INUS ( (aka The Institute for Navigating the Universal Self) powstało w 2011 roku, w San Diego. W początkowej fazie był to duet o nazwie Innerds, tworzyli go gitarzysta/wokalista Bobby Bray (The Locust, Holy Molar) i perkusista Brandon Relf (Sleeping People). W 2016 roku do składu dołączył basista Chad Deal (Phantom Twins). Trio zmieniło nazwę na INUS. Debiutancki album „Western Spaghettification” ukazał się 9 sierpnia 2019 roku, w labelu Three One G Records. Muzyka na płycie to 8 szalonych math rockowych utworów osadzonych w klimatach dada-surrealistycznego sci-fi. Polirytmiczna gitara, pofalowany bas, opętany fortepian, genialna matematyczna perkusja i wariacki modulowany falset – taki miks tworzy dosyć wymagającą i połamaną strukturę piosenek. Nie jest to łatwa i przyjemna muzyczka. Jeśli ktoś lubi zespół Yowie, to zachęcam do posłuchania „Western Spaghettification”. Polecam!!!
Continue readingTrigger Cut – Buster (2019)
Trigger Cut to noise rockowe trio w którego skład wchodzą muzycy ze Stuttgartu i Monachium. Gitarzystą i wokalistą jest Ralph Schaarschmidt , który grał wcześniej w noise rockowej kapeli Buzz Rodeo, polecanej przeze mnie jakiś czas temu na blogu. Ralphowi towarzyszy dwóch muzyków – na gitarze basowej gra Daniel Wichter (wcześniej techniczny Buzz Rodeo), za perkusją zasiada Sascha Saygin (ex-Majmoon, The Automanic). Debiutancki album „Buster” został wydany 1 maja 2019 roku, przez label Token Records. Na płycie znalazło się 10 utworów inspirowanych w dużym stopniu amerykańskim noise rockiem lat 80-90. Temat niby oklepany, ale w wykonaniu muzyków, którzy są wielkimi fanami takiego grania wypada zawodowo i interesująco. Krótko mówiąc ma to ręce i nogi. Polecam zapoznać się z tą płytą!!!
Continue readingÜT – δ γ ε β (2019)
Kwartet ÜT powstał w 2011 roku, w Genui. Tworzą go: Masca (wokal), Ste (gitara), Indo (gitara basowa) i Enri (perkusja). Drugi album Włochów ukazał się 22 kwietnia 2017 roku i nosi tytuł „δ γ ε β (Delta Gamma Epsilon Beta)”. Wydany został w dwóch labelach – Taxi Driver Records i Marsiglia Records. Agresywna, surowa, hałaśliwa muzyka serwowana nam przez ÜT to przede wszystkim fascynacja sceną chicagowską i Louisville lat 80-90. Mimo, że temat jest ograny, to jednak Włosi potrafią dobrze nam go podać. Pierwsza ich płyta „Noise Deadening Barrier” (2015) była niezłym zastrzykiem energii. Druga jest zdecydowanie bardziej dopracowana i spokojniejsza, dzięki „slintowskim” zwolnieniom na złapanie oddechu. Dla fanów takich kapel jak: Shellac, Slint, Big’N, Rodan i Bitch Magnet. Polecam!!!
Continue readingYouff – Et Cetera (2018)
Belgijski duet Youff powstał 2013 roku, w Ghent. Tworzą go: Alexander (gitara basowa i wokal) i Manu (perkusja i wokal). Mają na swym koncie trzy epki w formie cyfrowej i kasetowej. Są to: „Bait” (2015), „Meh” (2016) i „Spit” (2017). Debiutancki album „Et Cetera” wydany został własnym sumptem 23 marca 2018 roku. W nagrywaniu tej płyty towarzyszył zespołowi tym razem trzeci muzyk – Michiel de Naegel z 30,000 Monkies. Dziesięć numerów zawartych na albumie to mnóstwo intensywnych, zniekształconych dźwięków na bas i perkusję. Tych dwóch młodych Belgów potrafi spuścić porządny noisowy łomot. Przesterowany, charczący i brudny bas uderza w nas niczym młot pneumatyczny, a przepuszczony przez efekty wokal plus dudniąca perkusja powodują zapewne chwilową głuchotę po koncertach. Tak to sobie wyobrażam. Dla fanów: Lightning Bolt, Dule Tree, Zu i Noxagt. Polecam !!!