Tag: Blues

BUG – Nunc finis (2020)

Kwartet BUG powstał w 1997 roku, w Innsbrucku. Tworzą go: Markus Dolp (wokal), Pete Hofer (gitara), Andreas Deutinger (gitara basowa) i Oliver Altmayr (perkusja). Najnowsza płyta „Nunc finis” miała swą premierę 1 czerwca 2020 roku. Została wydana w austriackim labelu Rock Is Hell Records. Mamy na tym albumie klasyczne bluesowe harmonie gitarowe zmieszane z amerykańskim noise rockiem lat 90 i ciężarowym sludgem. Mulisty, zniekształcony rytm, metaliczne gitary, brutalny blast beat łączący się w harsh noise rock plus szalony, zdarty wokal. Tyrolski noise rock w najlepszym wykonaniu. Świetny album, który polecam wielbicielom szalonego hałasu.

Continue reading

The Black Furs ‎- Stereophonic Freak Out vol.1 (2019)

Argentyńskie trio The Black Furs powstało w Tapialwest, Buenos Aires. Tworzą je: Diego Rey (wokal i gitara), Eloy Garcia (gitara basowa) i Eloy Sariego Sierra (perkusja). Po debiutanckim albumie „Doomed Blues” (2016), kolejna druga płyta – „Stereophonic Freak Out vol.1”, ukazała się 13 sierpnia 2019 roku. Wydana została w dwóch wytwórniach – Stoner Witch Records i Golden Dawn Recordings. Znalazło się na niej 7 utworów. Album pełem jest ciężkiego i sfuzzowanego doom stoner rocka, mocno osadzonego w bluesie. Płyta powala potężnym brzmieniem i świetnymi riffami, wyróżniając się spośród masy stoner doomowych produkcji. Polecam!!!

Continue reading

Buck Gooter – Finer Thorns (2019)

Buck Gooter to duet z Harrisonburga, działający od 2005 roku. Tworzą go: Billy Brett (wokal i syntezator) i Terry Turtle (gitara). Ich granie klasyfikowane jest jako „primal industrial blues band”.”Finer Thorns” jest podobno, aż osiemnastym albumem w ich dyskografii i drugą z kolei płytą wydaną przez niezależną wytwórnię Ramp Local Records z Filadelfii. Swoją premierę krążek miał 22 lutego 2019 roku. Muzyka Buck Gooter jest pełna maniakalnego wycia Billa, melodyjnych sekwencji syntezatorów, bębniącego automatu perkusyjnego oraz mocno zniekształconej gitary Terrego. Dzięki temu ich garażowy blues łapie sznyt punk- industrialny. Chciałem jeszcze dodać, że między Billym, a Terrym jest około trzydziestoletnia różnica wieku i pewnie z tego powodu udało im się stworzyć taką, a nie inną hybrydę muzyczną. Polecam ten ciekawie brzmiący duet z Virginii.

Continue reading

Rat the Magnificent – The Body As Pleasure (2018)


Rat the Magnificent to noise rockowy kwartet z Londynu. Tworzą go: Perry M. Anderson (wokal i gitara), Ross Davies (gitara basowa), Toshi Kobayashi (gitara) i Anna Dodridge (perkusja).”The Body As Pleasure” to debiutancki album Anglików, którego nagranie zajęło muzykom trzy lata. Zawierająca 10 utworów plyta ukazała się 21 czerwca 2018 roku, w labelu TTWD Records. Muzyka utrzymana jest w konwencji amerykańskiego noise rocka z mocnym wpływem punk bluesa. Ktoś określił granie Rat the Magnificent jako „Fuzz-laced Experimental Noise Rock”. Mroczne i duszne postpunkowe bluesy podrasowane są dudniącym basem i rzężącymi gitarami. Wokal Perrego jest leniwy, a zarazem pełen emocji. Album zaczyna się dosyć ostro i stopniowo łagodnieje. Fani Oxbow, Penthouse i Jesus Lizard powinni zainteresować się tym krążkiem. Polecam !!!

Continue reading

The Cocky Bitches – Mercy (2018)

Trio The Cocky Bitches powstało w 2017 roku, w Austin. Tworzą je: Formica Iglesia „The Baroness” (wokal), Paul Leary (gitara, gitara basowa i elektronika ) i Sam McCandless (perkusja). To nowy zespół Paula Leary, gitarzysty legendarnych Butthole Surfers, do którego dołączył perkusista Sam z kapeli Cold i szalona wokalistka punkowa o pseudonimie The Baroness. Początkowo działali pod nazwą Carny, dopiero później zmienili nazwę na The Cocky Bitches. Grupa ma na swym koncie jednego singla „TV’s Ok” (2017), a „Mercy” to debiutancki album. Został wydany 23 listopada 2018 roku, przez Slope Records. Muzycznie zbliżone jest to do dokonań Butthole Surfers. Mamy tu mocno sfuzzowane psychodeliczne bluesy z opętanym i niskim wokalem The Baroness. Pełno jest gitarowych dysonansów, celowych zwolnień do których przyzwyczaił nas Leary w swojej macierzystej kapeli oraz różnych dziwacznych efektów i zniekształconych wokali. Płyta dla fanów Butthole Surfers i kapel z Trance Syndicate Records. Polecam !!!

Continue reading