Tag: Death Metal

Morbid Evils – Deceases (2017)

Morbid Evils to fińskie trio powstałe w 2014 roku, w Turku. Tworzą je: Keijo Niinimaa (gitara i wokal), Kalle Karjalainen (gitara i drugi wokal) i Timo Niskala (perkusja). Kapela została założona przez Kejio Niinimaa – wokalistę grindcorowej formacji Rotten Sound. Tworzących Morbid Evils muzyków połączyła nienawiść do całej ludzkości oraz miłość do potwornie ciężkich, granych w ślimaczym tempie riffów. Początkowo panowie grali w czteroosobowym składzie, z basistą Tero Nordlundem. Aktualnie instrumentarium stanowią dwie gitary i perkusja. Brak gitary basowej nie jest w stanie zaszkodzić ani muzyce, ani miażdżącemu brzmieniu formacji. Najnowszy album – „Deceases” jest drugim dużym wydawnictwem Finów, po debiutanckim – ” In Hate with the Burning World” (2015). Płyta ukazała się 25 sierpnia 2017 roku w lokalny labelu Svart Records (Oranssi Pazuzu, Death Hawks, Acid King, Throat, Atomikylä itd.). Większość materiału nagrano na żywo, czyli na tzw.przysłowiową „setę”. Frontman Kejio N. o kapeli mówi tak – „Mamy odludny światopogląd, a naszym celem jest tworzenie dźwięków wciągających słuchacza w ogniste kanały, w których nie ma nadziei na przyszłość”. Muzyka, którą raczą nas Finowie z Morbid Evils to potężna dawka mizantropijnego, potwornie ciężkiego, wolnego sludge, doom i death metalu. Dla mnie to jeden z najciężej grających zespołów na naszym globie. Można ich śmiało postawić obok takich kapel jak: Primitive Man, Sleep, Electric Wizard, With The Dead. Płyta dla ludzi kochających muzykę, która nie bierze jeńców i miażdży słuchacza ciężarem. Polecam !!! 

 

 

Continue reading

Primitive Man – Caustic (2017)

Primitive Men to nihilistyczne trio z miasta Denver w stanie Kolorado, które powstało w 2012 roku. Grupę założyli panowie: Ethan Lee McCarthy (wokal i gitara), Jonathan Campos (gitara basowa) i Bennet Kennedy (perkusja) – byli lub obecni członkowie takich kapel jak: Vermin Womb, Withered, Clinging To The Trees of A Forest Fire, Death of Self i Reproacher. Debiutancki album „Scorn” nagrali w 2013 roku i mają oprócz niego na swoim koncie parę splitów i epek. Po wydaniu „Scorn” zespół rozstał się z Kennedy’m i zatrudnił innego perkusistę Isidro „Spy” Soto. Jego zastąpił z kolei obecny bębniarz Joe Linden. „Caustic” to ich najnowszy album wydany przez Relapse Records, 6 października 2017 roku. Produkcją zajął się Dave Otero (Cobalt, Cephalic Carnage, Cattle Decapitation). Album zawiera 12 utworów trwających w sumie 75 minut. Jest to jedna z najbardziej miażdżących płyt jakie ostatnio dane mi było słyszeć. Mamy do czynienia z mieszanką doom, sludge, punka i death metalu w najlepszym wykonaniu. Apokaliptyczna wizja świata zmieszana z potwornym sludge – doomowym ciężarem. który wprawia wszystko wkoło w drżenie i do tego ryczący death metalowy wokal. Chłopaki nie biorą jeńców i walcują wszystko po drodze w toporny sposób. Co za miazga ten album. Robi wrażenie i myślę, że na koncertach chłopaki potrafią puścić krew z uszu, bo brzmienie mają okrutne. Uwielbiam tak bardzo ciężkie i zabrudzone granie. Mogę śmiało powiedzieć , że skalą ciężkości przebijają min. nowy album With The Dead. Nihilizm, mizantropia, apokalipsa i głośny brudny ciężar to motywy przewodnie tego wydawnictwa. Polecam ten świetny album metalowy.

 

 

 

Continue reading